Jesień nadeszła, czas na zmiany...
Hej. Dawno nie pisałam bo miałam zawrót głowy. Od 26 września zaczęłam naukę w Krakowskiej Wyższej Szkole Promocji Zdrowia. Studiuje fizjoterapie. Czas tak szybko ucieka jeszcze niedawno rozpoczynaliśmy wakacje a już za nie całe 3 miesiące skończy się rok. Odkąd zaczęłam wchodzić w dorosłe życie czyli praca i studia zauważyłam, że nie mam na nic czasu, czas pędzi jak mały samochodzik i nie chce się choć na chwile zatrzymać. Chociaż Lew Tołstoj mówił "Czas się nie spieszy, to my nie nadążamy" wydaje mi się że to cała prawda, to my nie możemy nadążyć. Teraz pora na zmiany, czas zapomnieć o tym co było, musze zacząć nowe życie tak całkiem od początku. To co było pójdzie w niepamięć, każdy mój błąd każda zła decyzja którą podjęłam to zniknie tak jak by tego nie było. Juz dziś zaczyna się nowy początek, już dziś nie pamiętam już nic...